Przychodzę do Was z relacją Festiwalu, w którym uczestniczyłam podczas majówki.
Druga edycja festiwalu ZEW się budzi odbyła się 2-4 maja w Cisnej, w sercu Bieszczad.
Na festiwal pojechałam z moją siostrą Klaudią. Jako środek transportu wybrałyśmy autobus...a raczej autobusy, bo miałyśmy dwie przesiadki. Jeżeli chodzi o nocleg to przygarnęła nas rodzinka, więc było ciepło, sucho i wygodnie.
Z największą niecierpliwością czekałyśmy koncerty naszych ulubionych zespołów takich jak: Nocny Kochanek, KSU, Coma i KULT.
Niestety pogoda nas nie rozpieszczała, ale i tak nie popsuła nam zabawy! Grunt, że była dobra muzyka i świetni ludzie. Chociaż.. tego błota wcale nie musiało być...
Oprócz koncertów organizatorzy zapewnili inne atrakcje podczas festiwalu takie jak: Barberowóz marki kosmetyków naturalnych dla mężczyzn ZEW for men , Strefę Małego Niedźwiadka, Strefę podróżniczą -prowadzoną przez Monikę Masaj- autorkę bloga Zepsuty Kompas, Strefę Wyzwania i Strefę Zdrowia- na której można było zaczerpnąć informacji na temat Fundacji Rak'n Roll i dorzucić swoją cegiełką dla Fundacji podczas licytacji.
W wolnej chwili wybrałyśmy się na spacer po Cisnej oraz miałyśmy okazję zwiedzić Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy „Wołosań” .
Z pewnością pojedziemy na kolejną edycję ZEW się budzi!
Takie wydarzenia są bardzo fajnym przeżyciem :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji widzę troszkę "pielęgnacji" błotkiem :D To teraz takie w modzie he he
Pozdrawiam serdecznie!
Maseczka błotna za free 😄
UsuńBardzo fajne zdjęcia! Chętnie bym sama wybrała się na tako festiwal
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym się wybrała na taki festiwal.
OdpowiedzUsuńAle super! Musiałaś się na prawdę super bawić. Z chęcią też bym się wybrała
OdpowiedzUsuńWow super sama bym się z chęcią wybrała :) Świetnie zdjęcia :) Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńJak widać pogoda kompletnie nie ma znaczenia i można się bawić nawet w deszczu :)
OdpowiedzUsuńO musiała być świetna zabawa! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna się bawić przy każdej pogodzie.
OdpowiedzUsuńSuper fotorelacja :D Zespołów zbytnio nie kojarzę, ale u mnie w miejscowości również będzie KULT, więc może się wybiorę :D Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWpis będzie super pamiątką na lata :)
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja. :) W swoim czasie byłam zakochana w piosenkach Coma. :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja :)
OdpowiedzUsuń